Minęły dwa dni, ja miałam już za sobą wszystko co złe. W dodatku
poznałam już wiele wilków, zwiedziłam tereny i zostało mi przydzielone
stanowisko. Bardzo się cieszyłam z możliwości zastania członkinią tak
wspaniałej watahy, teraz do szczęścia brakowało mi tylko... - i już
miałam rozmarzać dalej gdy usłyszałam swe imię.
- Ea? - to był głos Demona, wyszłam więc z jaskini i zobaczyłam Demona uśmiechającego się do mnie - Mam dobre wieści
< Demon? Co za wieści? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz